Mamy dziś kolejny czterocyfrowy numer zestawu i już wiecie co to oznacza – wykopujemy dalszy set archiwalny, tym razem rodowodem fabularnym z Wojen Klonów. Zestaw jest już dosyć leciwy, ponieważ jego premiera miała miejsce w roku 2011 i wówczas w retailu miała cenę niespełna 50USD. Jak prawił historyczny opis zestawu, dołączeni Bounty Hunters mieli wyruszyć na poszukiwania rycerzy Jedi celem ich ujęcia i zatrzymania w umieszczonej w głównym kokpicie celi. Trochę to jednak na wyrost, ponieważ minifigurkę w tej części pojazdu trzeba upychać na leżąco – nie ma tam po prostu miejsca na umieszczenie jej w pozycji siedzącej o stojącej nie mówiąc. Co więcej, statek standardowo pomieści tylko jednego z łowców nagród, którą wyjściowo powinna być Sugi, do której – o ile się nie mylę, statek należy.
Choć jak wspomniano wyżej, przestrzeni pokładowej tu co kot narobił, sam pojazd jest dosyć masywny i pokaźnych rozmiarów, główna kabina ma szerokość sześciu studów i dodatkowo poszerzają ją jeszcze efektownie rozsuwane boczne panele. Pod platformą z kierowcą znajduje się mała wydzielona przestrzeń jak wyżej do ujęcia niedobitków Jedi, choć wg mnie bardziej się nadaje na przestrzeń ładunkową. Przedłużeniem kabiny jest dosyć wąski korpus statku z dwoma montowanymi po bokach sporymi silnikami, które możemy za pomocą wbudowanego w korpusie mechanizmu bądź umieścić w pozycji lądowania – czyli pionowej, czy też rozmieścić poziomo wzdłuż korpusu dociskając jego ruchomą pokrywę do przodu. Przy lądowaniu odsłonięciu ulega także właściwa przestrzeń ładunkowa a to przez odkrycie skrzynki z ładnym nadrukowanym tile’em (wcześniej widzieliśmy go na tej stronie przy okazji zestawu 9525 Pre Vizsla’s Mandalorian Fighter), wewnątrz której znajduje się symboliczny, zbudowany z trzech kwadratowych plate’ów „holocron”.
Kabina kierującej statkiem kryje siedzisko z oparciem i oklejony panel sterowania z dwoma czerwonymi groszkami. Z przodu mamy półokrągłą szybkę kokpitu, zaś pokrywa kabiny kryje prostą strukturę z uchwytem na bronie. U podstawy kabiny i na zwieńczeniu korpusu mamy z kolei po dwa symboliczne działka strzelające mocą wyobraźni. Całość jest dosyć zgrabnie odwzorowana i pewnie trzyma się kupy, choć pewnym minusem zestawu jest niestety spora ilość naklejek znacznych rozmiarów.
Zdecydowanie kluczową ozdobą zestawu są figurki, wszystkie, poza droidem-asasynem, ekskluzywne dla tego zestawu. Jest to także jedyna możliwość uzyskania figurek tych postaci w ogóle, stąd mają one bardzo dobrą cenę na rynkach wtórnych. Dzieje się tak także dlatego, że dołączone figurki prezentują bardzo wysoką jakość wykonania i szczegółów, zwłaszcza jeśli chodzi o Embo i Aurrę Sing – mamy tu bardzo ładne, szczegółowe nadruki na nóżkach i torsiku. Dosyć udana jest także figurka zabraka Sugi, bardzo przyzwoicie odwzorowana wobec pierwowzoru serialowego postaci.
Ktokolwiek ma słabość do tematu łowców nagród z uniwersum Gwiezdnych Wojen, będzie z zestawu zadowolony, zwłaszcza w aspekcie dołączonych figurek – to samo dotyczy fanów serialu Clone Wars. Z mojej strony zdecydowanie warto, zwłaszcza, że zestaw poniekąd szczęśliwym sposobem jest dobrze dostępny na rynkach wtórnych i to nawet za cenę niższą od pierwotnej katalogowej.
Möge die Macht mit euch sein!
7/10
***