Dzisiaj powracamy do linii LEGO Star Wars, tym razem w formie produktu zakotwiczonego w najnowszej trylogii Disneya, konkretnie chodzi zaś o pamiętną i jakże epicką scenę z sali tronowej najwyższego wodza Snoke’a.
Zestaw jest z kategorii tych ze średniej półki cenowej, wyjściowo dostępny na Amazonach za kwotę cca 70-80EUR, w Polsce dziś osiągalny w przyjemnych obniżkach cenowych do kwoty cca 250-260PLN. W Czechach zestaw da się zacebulić bodaj najtaniej, bo okazyjnie za ok 50EUR co także uczyniliśmy. Ponadto nasz set rozbudowaliśmy o battlepack no. 75225 (Praetorian Guards), stąd na poniższych zdjęciach liczba figurek jest odpowiednio większa i bliższa ilości strażników obecnych w filmowej scenie walki. Domyślnie zestaw oferuje jedynie dwóch pretoriańskich strażników.
Poza tym otrzymujemy także całkiem przyjemne i dosyć cenne na rynkach wtórnych figurki Kylo Rena, Rey i Snoke’a, ten ostatni jest dostępny bodaj jedynie w tym secie (choć jak dla mnie sam design tej wyjątkowej figurki nijak nie powala). Ponadto otrzymujemy dosyć rozległą platformę z tronem głównego wodza, kompaktową wersją samego pomieszczenia znanego z filmu, holem otoczonym barierkami z krótszych 3L barów i droidzich ramion oraz całkiem udanymi kolumnami zamontowanymi na platformach bocznych. Kompozycja kolorystyczna jest całkiem przyjemna, przywodząc na myśl większy i starszy zestaw Final Duel (75093). Ponadto mamy kilka skromniejszych wersji playability w dosyć swobodny sposób nawiązujących do zdarzeń filmowych oraz parę skrytek. Na platformie znajdują się także dwa niepozorne droidy bojowe.
Jest to całkiem udana i cenowo zoptymalizowana ilustracja sceny filmowej – o ile ktoś nie odczuwa bólu dolnej części ciała w związku z adaptacją franczyzy przez Disneya i programowo nie odrzuca całego związanego z nią merchu, zdecydowanie warto się w zestaw zaopatrzyć.
7/10








