Tak moi drodzy, chodzi o poprzednią LEGO adaptację tej niezwykle ważnej sceny z filmu z roku 2014 i bezprzecznie najlepsze klockowe wcielenie tego miejsca, aktualnie osiągające absurdalne ceny 200 i więcej euro w wersjach o różnym stanie rozpakowania. To wszystko za ledwie 616 części stosownych dla bombli w wieku lat od 8 do 14. Nam udało się zestaw w stanie kompletnym i mało śmiganym zacebulić za cenę absolutnie śmieszną od młodego Niemca, który porzucił LEGO jako pieśń dzieciństwa i „zbiera na nowy komputer”. Stąd poraz kolejny ze świadomością dobrze zrobionego interesu podzielimy się naszym szczęściem.
O zestawie 75052 ciężko powiedzieć cokolwiek, czego by już nie powiedziano po wielokroć wcześniej. Fenomenalna konfiguracja figurkowa z ekskluzywnymi figurkami Bithów w liczbie trzech, upipranym piachem storm trooperem ujeżdzającym dewbacka o ruchomej paszczy, do tego oczywiście Greedo, Han Solo, Skywalker junior i Obi Wan Kenobi. Mamy tu modułową zabudowę z czterema mniejszymi pomieszczeniami, umożliwiającymi według uznania odegrać sporną scenę i wybrać, kto strzeli pierwszy; dalej jest przestrzeń dla muzyków, bar, przedsionek i odsuwane drzwi wejściowe zapewniające wyłączenie droidów z klienteli lokalu. Wystrój jest pełen przyjemnych detali, mamy tu ładną kompozycję kolorów i niezbyt dużą ilosć naklejek, na tyłach zakłądu jest także typowy dla Tatooine skraplacz wody. Ponadto otrzymujemy jeszcze speeder Luke’a i wspomnianego zielonego stwora.
Bodaj jedynym minusem tego poza tym perfekcyjnego zestawu jest brak obsługi na barze, co z kolei zostało naprawione w mocno odchudzonej wersji kantyny 75205 z roku 2017, jest to jednak cena, jaką warto bez żalu zaplacić za pozostałe zalety tego zestawu.
10/10










