Słowo daję, mam nadzieję, że w końcu wygrzebiemy się z tej drobnicy, bo Nerdziuch nie wie już w co ręce włożyć a z jakichś przyczyn nie chcemy całkowicie zaprzestać prezentowania prasówki czy innych wydawnictw z drobnymi dodatkami figurkowymi. Tym razem mamy kolejny numer wydawnictwa Ninjago, tym razem z kolejnym z wyspiarzy z miniserii The Island, i.e. z dwugłowym PoulErikiem. Wcześniej mieliśmy na łamach Nerdziucha poprzedni numer z Thunder Keeperem, więc wraz z tym wydaniem Blue Ocean oferuje nam możliwość skompletowania mniejszej grupki antagonistów z tej serii tanim kosztem. Jeśli się nie mylę, niniejszy numer powinien już wkrótce pojawić się w salonach prasowych w Polsce.
Format gazetki jest tradycyjny więc krótko powtórzę domyślną kolejność kontentu – zaczynami od spisu treści, dalej mamy wkładkę nt. dołączonego bohatera numeru i jego artefaktów, garść gier i zabaw, komiks rodem z dżungli z The Island w dwóch częściach, plakat dwustronny z ninjas, kolejną ankietę do zbierania danych marketingowych, lokowanie setu Ogrody Ninjago (już wkrótce na Nerdziuchu) oraz zapowiedź kolejnego numeru, gdzie znajdziemy z kolei Lloyda w wersji dżunglowej – wygląda na to, że ostatnich kilka wydań gazetki Ninjago umożliwi tym, którzy nie połasili się na zestawy, skompletowanie prawie pełnej serii figurek z The Island, co osobiście oceniam bardzo na plus.
Jeśli chodzi o wspomniany dodatek, to otrzymujemy tu PoulErika w wersji widzianej w zestawie 71746 Jungle Dragon i jest to jedyna alternatywna opcja uzyskania tej figurki, więc zdecydowanie jest to gra warta swieczki dla tych, którzy w swoim czasie nie zainteresowali się serią The Island lub tego nie planują. Dodatkowo jako akcesorium otrzymujemy w foilpacku jeszcze ładną nadrukowaną tarczę i pojedyncze ostrze Knochendolch (i.e. kościany sztylet) do rozpruwania innych figurek we wrogich barwach.
Powtarzam się, ale mamy tu ciekawą i finansowo efektywną możliwość uzyskania niskim kosztem kolejnej sztuki figurki z miniserii The Island, przydatnej tak do rozbudowania kolekcji dla tych, którzy już kilku wyspiarzy posiadają, jak i jako sztuka debiutująca w waszych zbiorach. Zdecydowanie polecam.
8/10