Chwilę nas nie było czy też pędząca rzeczywistość pozainternetowa wymagała naszej interwencji i zaangażowania, stąd z opóźnieniem postaramy się poczyścić zalegające na półkach kolejne zestawy, których stety czy też niestety nagromadziło się w międzyczasie sporo. Dziś zamykamy marcowe nowości Ninjago z serii wyspiarskiej – Morskiej bitwy katamaranów (71748) nie umieściliśmy na naszej want-liście i wobec nawału nowych setów z tej i innych linii bezpiecznie sobie bez niej poradzimy. Wcześniej prezentowaliśmy wam tutaj Wioskę strazników oraz motocykl Lloyda – sama seria była bardzo krótka i zgrzebna, co wyraźnie oszczędziło nasze portfele, zaś tym razem zaprezentujemy niniejszy zestaw pod dosyć czeską nazwą Smok dżunglowy (w wersji czeskiej zestaw otrzymał nazwę po prostu Drak z džungle, stąd chwilami odnoszę wrażenie, że szefostwo marketingu pomyliło tu zachodnio-słowiańskie etykiety): set z kategorii średnich o 506 elementach, w tym zawierający cztery minifigurki, z targetem wiekowym 8+.
Mamy tu główną konstrukcję w dominujących kolorach turkusowym oraz złotym z pojedynczymi tanowymi oraz szarymi częściami. Dosyć dziwne w moim odczuciu wygląda nienaturalne złamanie kręgosłupa – umieszcza to zwierzę w wiecznej pozycji czatowania czy łaszenia, poza tym jednak konstrukcja w ostatecznym rozrachunku do mnie przemawia, podoba mi się kompozycja kolorystyczna i nawet nie cierpię strasznie z powodu brakujących skrzydeł. W tym miejscu mogę zaznaczyć, że wprowadzana właśnie na rynek wersja podwodna, pomimo ciekawego mechanizmu poruszania grzbietowymi płetwami w moim odbiorze prezentuje się zdecydowanie mniej korzystnie, choć tak naprawdę jest swego rodzaju kolorystycznym recyclingiem niniejszego modelu, łacznie z odlewami głowy, całością sylwetki i wykończeniem.
Mamy tu mały arkusz naklejek urozmaicający umaszczenie smoka, mamy także garść metalicznych złotych części oraz trochę nowych elementów w postaci dwuczęściowego odlewu głowy smoka czy też starych części w nowej turkusowej odmianie. Głowa i szyja montowane są na zawiasach kulkowych, dalej mamy kolejne punkty artykulacji w ramionach, biodrach i przy stopach zwierzaka. Ogon smoka montowany jest luźno na ruchliwych zawiasach i ma znaną z innych smoczych zestawów możliwość zamiatania przeciwników. Na grzbiecie mamy z kolei proste siodło do zamontowania figurki jeźdźca. Zwierzak jest całkiem ruchliwy i pozowalny, co można zaobserwować na poniższych zdjęciach.
Ponad główną konstrukcję otrzymujemy proste letadýlko z miotaczami groszków i niebieskim żaglem ze złotym nadrukowanym tilem 2×2 przeznaczone dla postaci Zane’a. Z zestawem otrzymujemy cztery figurki nowo wprowadzone na okoliczność marcowych nowości – mamy tu Lloyda z nową główką w barwach kryjących oraz Zane’a w wersji The Island, Thunder Keepera widzianego wcześniej w Wiosce strażników oraz ekskluzywną dla niniejszego setu dwugłową postać PoulErika. Jest to całkiem bogaty, szczodry i sympatycznie wyglądający wsad figurkowy.
Zestaw bardzo estetycznie wygląda i wykazuje sporą grywalność z pojedynczymi elementami playability. Nie pozostaje niż z czystym sumieniem polecić jako jeden z ciekawszych produktów wyspiarskiej serii marcowej.
7.5/10