Prezentowaliśmy wam tu wcześniej pozostałe sety osadzone w królestwie Shintaro z sezonu trzynastego animacji, lecz z jakichś przyczyn wciąż pomijaliśmy główną gwiazdę tego tła fabularnego, gdzie także skupione jest jądro analogowej planszy zestawów LEGO wydanych na tej fali. Tym razem postaramy się wam ten brak wynagrodzić, proponując poniżej naszą recenzję zestawu 71722 znanego w Polsce jako lochy szkieletowego czarownika. Buckle in kitty cats, bo bez zbednego nudzenia zaczynamy.
Zestaw pochodzi z roku pandemicznego pierwszego 2020 i jest obecny w aktualnym katalogu LEGO, stąd powinien być osiągalny we wszystkich lokalizacjach bez problemów za cenę katalogową 99.99 EUR lub jej równowartość. Poza dystrybucją producenta może zestaw otrzymać o wiele taniej, ostatnio bodaj widziałam go za cenę cca 65 eurogąbek w promocji Amazona. Polska wyszukiwarka Ceneo podpowiada najniższą osiągalną cenę tego zestawu na poziomie cca 340 polskich nowych cebulionów za 1171 części, w tym aż osiem figurek, stąd bardzo korzystnie.
Jak zaznaczyliśmy wyżej, mamy tu centralną i najbardziej spektakularną część planszy królestwa Shintaro, którą można dalej rozbudować o struktury dołączane do omawianych tu wcześniej zestawów 71717 Journey to the Skull Dungeons, 71721 Skull Sorcerer’s Dragon, 71719 Zane’s Mino Creature czy nawet 71718 Wu’s Battle Dragon. Jako, że ponownie przybywamy fashionably late to the party, skonstatujemy jedynie to, co mieliście okazję widzieć już z pewnością gdzie indziej – mamy tu zestaw perfekcyjny, kompletny, wielce udany konstrukcyjnie i wizualnie oraz niezwykle grywalny – cały pryncypialnie zbudowany mechanizm pociągnięty przez całą budowlę, przenosząc ruch dźwigni na piętrze na ostrza ścieżki zdrowia na moście, dalej na rozłożyste frontowe przejście oraz żuraw z pułapką na dole robi niesamowite wrażenie, działa bez zarzutu oraz sprawia dużą frajdę przy jego stopniowym składaniu. Choć formalnie szata graficzna opakowania produktu dosyć otwarcie zaprasza do rozbudowy, zestaw niniejszy może funkcjonować samodzielnie i nawet w ten sposób oferuje spory arsenał funkcji zabawowych, domontowanych platform, ścieżek, paneli i zakamarków, łącznie z szczegółowo montowanym reliefem białej czaszki umieszczonym na wzniesieniu w centralnym miejscu planszy. Choć zestaw posługuje się sporą ilością BURPów i SURPów, są one przyjemnie obudowane dużą liczbą mniejszych elementów, które wygaszają niskie walory estetyczne tych grubo-ciosanych odlewów zatapiając je w masie odmiennych faktur i kolorów.
Jak z pewnością już wiecie i jak zobaczycie niżej, mamy tu rozłożysty model w kolorach szarości oraz transparentnej i litej pomarańczy ciągnący się od wzniesionej platformy wraz z mostem z obrotowymi ostrzami aż po szczytową platformę zwieńczenia czaszki, gdzie za rozsuwanymi na strony kościanymi ramionami znajdziemy jedno z ostrzy Ivory Blade of Deliverance w znanym z wcześniejszych zestawów biało-czarnym dual moldzie oraz czaszką na rękojeści. po prawej stronie mamy taras i otwieraną klatkę dla spacyfikowania jednego z ninjas, zaś od zaplecza zestawu możemy zobaczyć prosto wyposażoną komnatę kościanego czarownika. Z przodu konstrukcji rozciąga się platforma wiodąca ku ognistemu portalu wewnątrz czaszki, gdzie znajdziemy ukryte drugie ostrze. Po bokach są dodatkowo montowane dwie proste ścieżki do przemieszczania figurek oraz rozbudowania rozgrywki.
Z zestawem otrzymujemy aż osiem figurek, w tym trójkę ninjas wraz z dotychczas nieobecnym Lloydem, kościanego czarownika i kościotrupka, których widzieliśmy już w zestawie z kościanym smokiem (71721), orka Murta, którego niektórzy z was odłowili już z gazetki Blue Ocean LEGO Ninjago nr 70, fioletowego trolla Ginkle’a, którego dostaliśmy już także w zestawie z nosorożcem (71719) oraz ekskluzywną dla niniejszego zestawu księżniczkę Vanię. Wsad to niezwykle malowniczy, różnorodny i bogaty.
Chodzi o w moim odczuciu jeden z najlepszych, najciekawiej zaprojektowanych i różnorodnych zestawów Ninjago ostatnich lat, składanie produktu sprawia naprawdę sporo frajdy, nie nuży i dostarcza wielu ciekawych pomysłów konstrukcyjnych. Mamy tu praktycznie wszystko, co dobry zestaw lego może zaoferować: wizualnie efektowną budowlę, rozbudowany element mechaniczny, wyposażenie wnętrz, szerokie pole do zabawy i wykorzystania zestawu w analogowej planszówce, bogactwo postaci oraz pewien potencjał modułowy otwierający możliwość dalszej rozbudowy czy zmiany layoutu planszy. Absolutny must-have, top.
9.5/10