Powracamy dziś tematycznie do sezonu dwunastego Ninjago o nazwie Prime Empire – ostatnim zestawem z tego sezonu prezentowanym na niniejszej stronie była, jeśli pamiętacie, giełda graczy – 71708 Gamer’s Market. Dziś zdecydowaliśmy się wam zaprezentować set w Polsce znany pod nazwą Świątynia szaleństwa, ponownie osadzający nas w kontekście retro konsolowej rozgrywki przywodzący na myśl i być może inspirowany inną, również popularną opowieścią ekranową Player One bazującą z kolei na książce Ernesta Cline’a pod tym samym tytułem.
Zestaw niniejszy wyszedł na rynek w roku 2020 i wygląda na to, ze wkrótce opuści oryginalny katalog LEGO. Produkt zawiera 810 części i na oficjalnej stronie LEGO życzą sobie za niego aż 80EUR, tradycyjnie jednak w praktyce zestaw dostępny jest w szerokiej dystrybucji za cca 55-60EUR. W Polsce najniższa zidentyfikowana przeze mnie cena opiewała na kwotę około 250 cebulionów.
Długo odkładaliśmy kupno tego produktu i do akcji skłoniła nas dopiero zapowiedź EOL niniejszego zestawu. Musimy zaznaczyć, że nie żałujemy kupna i zestaw zdecydowanie przerósł nasze oczekiwania, jeśli chodzi o dostarczoną masę i jakość rozrywki.
Mamy tu poniekąd dobrze znany format z większą konstrukcją w postaci dalekowschodniego gmachu – tu w futurystycznej cyber videogamingowej wersji z garścią elementów playability, jak mogliśmy to obserwować już choćby w zestawie 70617 Temple of the Ultimate Weapon. Podobnież tutaj główna budowla jest strzelista i wielopoziomowa oraz bazująca na egzotycznych elementach wykończenia – w tym miejscu pragnę zaznaczyć, że pozytywnym zaskoczeniem było zdecydowanie wykorzystanie różnorodnych ciekawych technik w tworzeniu wzajemnie spójnego designu konstrukcji z ciekawymi zwieńczeniami, zręcznie montowanymi daszkami, symetrycznymi ozdobami i transparentnymi ruchomymi panelami.
Podwyższony parter budowli kryje początek planszy w postaci zawieszonych na technicowych brickach platform, jak również pomieszczenie tronowe władcy Prime Empire imieniem Unagami. Zasłaniające tę część pomarańczowe transparentne panele otwierają się odkrywając wyklejony naklejkami napis Game Over za sprawą przekręcenia pomarańczowego miecza w mechaniźmie na szczycie konstrukcji i należy przyznać, że ta niezwykle rozbudowana część mechaniczna zdecydowanie robi wrażenie, ciągnąc się przez całą wysokość budowli za pomocą przenoszących ruch kół zębatych i przekładni.
Na piętrze od lewej mamy prostą pułapkę opuszczającą pociski na zbliżających się po platformach ninjas oraz wyposażoną przestrzeń kucharza Sushimi. Po przeciwnej stronie znajduje się zasobnik z broniami oraz barwny automat do gry.
Na szczycie budowli znajduje się wspomniana przekładnia uruchomiana za sprawą ruchu dual-molded pomarańczowego miecza oraz panel z wynikami rozgrywki. Każda z platform wykończona jest we wspólnej, spójnej estetyce z montowanymi upside down gniazdami na piny oraz idealnie spasowanymi sklepieniami z czerwonymi dishami na szczycie.
Przy podstawie konstrukcji mamy dodatkowe dwa gniazda na miecze odpowiednio w kolorach neonowych żółtym i różowym, które wcześniej otrzymaliśmy odpowiednio w zestawach 71706 Cole’s Speeder Car oraz 71708 Gamer’s Market oraz pięknie wykończoną w odcieniach czerni, czerwieni i turkusu ścieżkę na podwyższony partner konstrukcji. Zdecydowanie taka rozbudowa zestawu od przodu cieszy oko.
Z zestawem otrzymujemy sześć fugurek, co poniekąd wypełnia dobry standard zestawów linii Ninjago; w tym Digi Cole’a, Digi Jaya, Digi Lloyda, Red Visora, wspomnianego rzeźnika Sushimi oraz naszego bossa Unagami. Ekskluzywny dla tego zestawu jest niestety jedynie Sushimi, który nie osiąga zawrotnych cen w obrocie wtórnym. Unagami niestety poza niniejszym zestawem pojawił się jeszcze w dwóch innych i o wiele tańszych setach (71711 Jay’s Cyber Dragon oraz 71713 Empire Dragon), Red Visora z kolei niedawno tu widzieliście w zestawie 71708 Gamer’s Market. O samych ninjas nawet nie warto wspominać, bo pewnie każdy z was ma już na koncie ich dubeltowe sztuki z gazetek czy choćby prezentowanych tu tanich zestawów z automatami do gry.
Bardzo to wdzięczny, bogaty w ciekawe smaczki konstrukcyjne i estetycznie wykończony zestaw. Jeśli mieliście go na liście, nadszedł powoli czas przekierować nań zasoby, ponieważ jak wspomniano na początku, zbliża się jego katalogowe end-of-life i można się spodziewać, że – choć nie od razu – zestaw z czasem zacznie drożeć jako archiwalny bez nadzoru cenowego Grupy LEGO.
8/10
Dual mold nakrycia głowy postaci Unagami widzieliśmy w innym wariancie kolorystycznym już wcześniej w zestawie Sklep dla graczy u postaci Okino.