Tym razem kolejny mikroskopijny set z najniższej półki cenowej, tu z serii Ninjago. Praktycznie w moim odczuciu chodzi o odmianę battlepacku z parą figurek i akcesoriami do ćwiczeń.
Zasadniczo mam wrażenie, że sensem powstania tego setu (może poza potrzebą taniego spacyfikowania purchlaka wrzeszczącego w Lidlu „Mama, kup mi LEGO!” z korzyścią kreatorów całego zamieszania i współtowarzyszy niedoli pomiędzy alejkami z kaszą i pieluchami) jest rozbudowanie setu 70670 czyli pełnego modelu klasztoru właśnie, który już swoje stacje treningowe posiada. Do tego ostatniego zestaw nadaje się znakomicie – złożony set Monastery of Spinjitzu dostarcza w swoim wnętrzu dokładnie tyle przestrzeni, aby upchnąć kilka tych podstawowych przeszkadzajek ubarwiających repertuar ćwiczeń. W secie dostajemy także figurkę Kaia i Nyę w odpowiadających do tych klasztornych kubrakach z bodaj pierwszego sezonu serialu Ninjago, te dwie figurki jednak zawiera już wspomniany 70670, można więc je w zapasie ewentualnie wykorzystać gdzieś indziej.
Sam dodatek zawiera fragment ściany z workiem treningowym, trzy kukły do ćwiczeń oraz wysięgniki do zamontowania dołączonych dwóch figurek na ruchomych kółeczkach, dzięki czemu można przyjemnie inscenizować scenki i testować różnorodne techniki zniszczenia na treningowych dodatkach.
Zestaw ma bardzo symboliczną cenę 10EUR i „rzucają” go teraz gdzieniebądź na bardzo atrakcyjnych promocjach w dyskontach spożywczych więc w tani sposób można rozszerzyć swoje zbiory Ninjago. Za te pieniądze otrzymujemy aż 122 elementy więc stosunek value for money bardzo przyjemny.
7/10





