Seria Harry Potter przeżywa aktualnie kolejny boom nowościowy i nawet z tym zestawem przybywamy jak to się mówi fashionably late to the party, ale szczerze mówiąc po rozbudowanym i kilkuletnim doświadczeniu produktów tej linii zdecydowaliśmy się w dużym stopniu wziąć z nią osobisty rozwód. Zestawy są tu po prostu zbyt powtarzalne i proste konstrukcyjnie i rychło składanie ich przestało kompletnie cokolwiek nowego wnosić w nasze legowe doświadczenie – nie bez znaczenia jest także wielka powtarzalność figurek i niewielki przypływ nowych postaci. Nowe zestawy kupujemy już tylko inwestycyjnie, żeby zasiąść na nich jak tolkienowski smok na swojej kupie złota; może czasami coś się pojawi – osobiście planujemy kontynuować serię książek z niniejszej linii, tym niemniej poza tym nasze odczucia dają się podsumować ziewaniem i dosyć przeciągłym meh w stosunku do kolejnych setów tej franczyzy.
Mamy tu zestaw z marca bieżącego roku – 297 części na pokładzie, w tym 3 figurki, całość dla odbiorców 8+ za cenę 30USD czy odpowiednio EUR. To już piąta z serii książek Hogwarts moments, tym razem mamy klasę wróżenia.
Niewiele nowego z punktu widzenia serii dzieje się w tym secie i chyba o to chodzi – nadal mamy format książki z segmentami rozkładanymi na strony, tym razem nadrukowana okładka i wnętrze są fioletowe, zaś w środku mamy ponownie całkiem sporo większych naklejek, co poniekąd sprawia lekko biedne wrażenie domku dla Barbie, ale zdołałam się już przyzwyczaić do tej niedogodności. Forma ponownie umożliwia bardzo wygodne składowanie zestawu, kryjąc garstkę akcesoriów i mebli wewnętrz zręcznie upchniętych, ponownie mamy tu także książkę z ekskluzywnym nadrukowanym tile’m oraz tematycznie rzecz biorąc kilka szpargałów jak szklana kula do wróżenia, filiżanki etc. Dosyć nieoczywiste na początku dla mnie było wykorzystanie całej tej masy darkredowych klocków dla symbolizowania ciężkich kurtyn w tym w filmie zagraconego i zakurzonego wnętrza, ale koniec końców ma to sporo sensu i ciężko sobie wyobrazić to pomieszczenie inaczej.
Z zestawem jak zwykle dostajemy trzy figurki i jest to Professor Sybill Trelawney, Parvati Patil, Harry Potter, z których dwie pierwsze figurki są dosyć rzadkie, nawet biorąc pod uwagę ogólną reprezentację tych postaci. Wszystkie trzy to nowe na rok 2022 sztuki, jednak wobec niskiej wyjściowej ceny zestawu, który często dostępny jest w masowej dystrybucji już od 20EUR czy ich równowartości, nie spodziewałabym się tutaj zbyt dużego potencjału inwestycyjnego, przynajmniej nie na przestrzeni najbliższych lat.
Zestaw bardzo spójny z resztą serii, estetycznie wykończony i wyposażony w ciekawe, mniej oczywiste postaci. Zdecydowanie można polecić, zwłaszcza tym, którzy dozbierali pozostałe wersje książek.
7/10